Niektórzy z nas wstydzą się rozpocząć trening. Jeżeli wśród znajomych nie ma osób aktywnych, wówczas można mieć obawy, że zostanie się uznanym za dziwaka. Podobnie rzecz ma się w przypadku mieszkańców niewielkich miejscowości. Coraz częściej można tam spotkać biegaczy czy osoby uprawiające nordic walking. Jednak w niejednej wsi takie zachowanie wciąż wzbudza zdziwienie, a nawet negatywne komentarze. Niekiedy człowiek latami może przybierać się do wystartowania z treningiem i nic z tego nie wychodzi. Wystarczy jednak raz porozmawiać z kimś inspirującym, aby zupełnie inaczej spojrzeć na swoje obawy. To nie musi być nikt znany. Może być to nie widziany od lat dawny przyjaciel, który ma zdrowy dystans do siebie i pokaże, że nie należy przejmować się innymi ludźmi ponad miarę. Dzięki takiej pozytywnej rozmowie, niejeden podbudowany na duchu człowiek zaczął wprowadzać pozytywne zmiany do swojego życia. Dlatego zawsze warto otaczać się pozytywnie nastawionymi do życia ludźmi. Oni inspirują zamiast ciągnąć w dół.